W niedzielę więcej chmur; z zachodu napływa chłodniejsze powietrze
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, w niedzielę Polska będzie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad południową Szwecją. Z zachodu na wschód przemieszczać się będzie front atmosferyczny, za którym napłynie nieco chłodniejsze powietrze polarno-morskie.
"W niedzielę strefa opadów przesunie się z zachodniej nad wschodnią połowę kraju. Zachmurzenie będzie duże z większymi przejaśnieniami. Miejscami, w całym kraju, możliwe są opady deszczu. Nieco intensywniejsze opady prognozowane są nad Polską centralną i wschodnią. Na Warmii i w Małopolsce suma opadów może dojść do około 10 mm. W obszarach podgórskich będą to opady deszczu ze śniegiem. W wyższych partiach Sudetów może spaść do 5 cm białego puchu. Temperatura maksymalna wyniesie od 4 stopni Celsjusza na wschodzie kraju i w obszarach podgórskich Karpat do 9 stopni na zachodzie Polski. Wiatr umiarkowany i dość silny, w całym kraju porywisty, osiągający do 60 km/h. W obszarach podgórskich może osiągać od 70 do 80 km/h. Wysoko w górach porywy wiatru dochodzić będą w Karpatach do 100 km/h, w Sudetach do 110 km/h" - powiedział Jakub Gawron z IMGW-PIB.
Meteorolodzy z IMGW-PIB od poniedziałku zapowiadają stopniowe ochłodzenie. W środku przyszłego tygodnia możliwe są już opady śniegu, a temperatura maksymalna w ciągu dnia będzie oscylować w okolicach zera. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ drag/