Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało raport ws. Ryszarda Cyby
Raport, który dostępny jest na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości, zawiera ustalenia faktyczne, w tym chronologię wydarzeń, zastosowane procedury, zdiagnozowane problemy systemowe i propozycje ich rozwiązań, a także propozycje zmian legislacyjnych oraz działania podjęte w tej sprawie przez resort sprawiedliwości.
"Pierwszy raz we współczesnej historii polskiego wymiaru sprawiedliwości sąd zawiesił postępowanie wykonawcze wobec osoby skazanej na karę dożywotnego pozbawienia wolności ze względu na stan jej zdrowia" - napisał Bodnar w towarzyszącemu raportowi oświadczeniu. Zapewnił, że dzięki współpracy Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Zdrowia zadbano, aby "będący w stanie zaawansowanej demencji Ryszard Cyba nie był dla nikogo zagrożeniem".
"Sprawa ta pokazała jednak systemowy problem wynikający z faktu, że ta szczególna kategoria skazanych znajduje się na styku trzech obszarów odpowiedzialności władz publicznych: wymiaru sprawiedliwości (w tym sądów, prokuratury i Służby Więziennej), systemu opieki zdrowotnej oraz systemu opieki społecznej" - dodał.
Według ministra, postawa organów państwa w sprawie Cyby mogła charakteryzować się większą rozwagą. "Choć władze państwowe cały czas miały kontrolę nad skazanym, a każda z instytucji działała według swoich własnych procedur, to omawiana sytuacja ujawniła istniejące od wielu lat niedostatki systemowe. Co więcej, w mojej ocenie postawa poszczególnych organów państwa mogła charakteryzować się większą rozwagą i przewidywalnością" - ocenił Bodnar.
"Na to wszystko nałożyła się opieszałość w rozpoznawaniu spraw, które powinny być przez sądy traktowane jako pilne. Taki stan rzeczy jest niedopuszczalny" - podkreślił.
Minister zapewnił też, że raport zawiera wnioski i zalecenia, które zostały wdrożone przez podległy mu resort, Służbę Więzienną i Prokuraturę Krajową. Dodał, że w zakresie zmian systemowych niezbędne jest "rozwiązanie kwestii braku właściwych, wyspecjalizowanych placówek, do których powinny trafiać osoby skazane, kiedy ich stan zdrowia nie pozwala na dalsze odbywanie kary pozbawienia wolności". "Szczególnie, gdy ta sytuacja zdrowotna może nie rokować jakiejkolwiek poprawy" - zaznaczył.
Z raportu wynika m.in., że Bodnar zobowiązał szefa Służby Więziennej do przeglądu wszystkich spraw skazanych na 25 lat więzienia lub dożywocie za najgroźniejsze przestępstwa. Służba Więzienna została też zobowiązana do monitorowania działań sądu, udziału w postępowaniu wykonawczym oraz analizy wydawanych na tym etapie orzeczeń, a ponadto do monitorowania sytuacji skazanego także po opuszczeniu jednostki aż do momentu umieszczenia w odpowiedniej placówce opiekuńczo-leczniczej.
Ponadto w raporcie podano, że minister sprawiedliwości zainicjuje utworzenie podmiotu leczniczego dla osób ciężko, przewlekle chorych odbywających długoterminowe kary pozbawienia wolności. "W celu zabezpieczenia społeczeństwa zasadne jest stworzenie odrębnej placówki leczniczej dla osób skazanych, których stan zdrowia wykazuje głębokie zaburzenia funkcji poznawczych, całkowitą dezorientację, zniedołężnienie, zaburzenia świadomości z brakiem logicznego kontaktu ze światem zewnętrznym, w związku z czym dalsze odbywanie kary pozbawienia wolności przez takich skazanych nie jest możliwe" - czytamy w raporcie.
Niezależnie od tego, minister zarządził lustrację Wydziału Rodzinnego Sądu Rejonowego w Człuchowie, a także IV Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Łodzi, których działania wpłynęły m.in. na tymczasowe przeniesienie Cyby do domu opieki społecznej (wcześniej do schroniska dla bezdomnych), jak i zawieszenie wobec niego postępowania wykonawczego. W odniesieniu do kwestii legislacyjnych w raporcie wskazano na potrzebę zmian m.in. w kodeksie karnym wykonawczym, w ustawie Prawo o ustroju sądów powszechnych, w regulaminie urzędowania sądów powszechnych oraz w regulaminie urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury.
Ryszard Cyba został skazany na dożywocie za zabójstwo i usiłowanie zabójstwa w biurze PiS w Łodzi w 2010 r. Miał spędzić w więzieniu co najmniej 30 lat, ale ze względu na stan zdrowia (otępienie w stopniu głębokim), na mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Łodzi z 25 lutego br., po odbyciu kary 14 lat więzienia opuścił zakład karny. Sprawa ta wzbudziła kontrowersje, ponieważ Cyba trafił do DPS-u, a stamtąd do szpitala psychiatrycznego, gdzie znajduje się obecnie w warunkach oddziału zamkniętego. (PAP)
nno/ mrr/ mow/
